Raport z obozu Herosów
"Jasno. Słonecznie. Żadnych chmur. Więc czemu nie przeprowadzić rozgrzewki, która wypruje obozowiczom wnętrzności. Bóg wojny Ares przeprowadził spartański rozruch. Po prawdziwie boskim śniadaniu Orion, wybraniec Artemidy, wprowadził nas w tajniki łucznictwa i zapowiedział turniej pobłogosławiony przez samą boginię łowów. Następnie Atena zabrała nas na wycieczkę po pokręconym świecie szyfrów. Czarna magia. Wróciliśmy jeszcze raz do Oriona, żeby pokazał sztukę rzucania oszczepem. Po obiedzie odbył się turniej łuczniczy. Wygrał członek Pastafarian. Mieliśmy także test Herosa , oraz boską kuchnię przy ognisku. Na ognisku każdy mógł popisać się swoim talentem, a przede wszystkim było dużo śmiechu i zabawy. Na koniec dnia miało miejsce POLOWANIE NA ODYŃCA".
Filip Dębski
ZDJĘCIA NA : https://photos.app.goo.gl/jKJCGEY5MZ8jwhLc8
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz